Podczas Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu młodzież ze Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Łochowie 22 września, postanowiła zorganizować happening. Z Agatką, w przebraniu policjantów, uczennice klasy siódmej wręczały rodzicom podwożącym dzieci do szkoły mandaty, rozdawano ulotki, balony, wypełniano ankiety, a najmłodsze dzieci mogły przejechać się na koniku. Dzieci do szkoły przyjechały na segwayach, rolkach i hulajnogach.
22 września obchodzony jest Europejski Dzień bez Samochodu. To dzień wieńczący Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu. Tego dnia właśnie uczniowie klas siódmych Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Łochowie postanowili dać nauczycielom i rodzicom podwożącym swoje pociechy do szkoły... lekcję ekologii.
Trzy klasy siódme, od tego roku uczestniczące w zajęciach edukacji medialnej zorganizowały happening przy swojej szkole. Najmłodsze dzieci zerówek i klas I-III mogły zrobić sobie sesję zdjęciową z końmi, na których tego dnia przyjechały dwie uczennice. Dziewczyny pokazywały również dzieciom jak należy o nie dbać, a niektórzy, za zgodą rodziców, mogli się nawet na takim koniu przejechać. Nad wszystkim pieczę sprawowała Alicja Łysakowska, nauczycielka i pasjonatka jazdy konnej i łucznictwa.
Na głównym parkingu przed szkołą uczniowie przebrani w specjalnie na tę okazję przygotowanych koszulkach z nadrukiem: Europejski Dzień bez Samochodu, z wymalowanymi na zielono buziami, na segwayach, rolkach, hulajnogach rozdawali kolegom ulotki informujące o potrzebie dbania o środowisko, zagrożeniach dla zdrowia i ciekawostkach związanych z Tygodniem Zrównoważonego Transportu. W koszykach znalazły się też naklejki, zawieszki samodzielnie wykonane na zajęciach plastyki, drobne słodkie upominki.
Dla nauczycieli i rodziców uczniowie przygotowali ankietę z zasad ruchu drogowego. Pytania nie należały do łatwych. Miny dorosłych przy ich wypełnianiu mówiły same za siebie. Ale trzeba przyznać, że dorośli podeszli do zadania z właściwym skupieniem i powagą. Wyniki ankiety uczniowie zamieszczą w pierwszym w nowym roku szkolnym wydaniu gazetki Łochoho!
Najciekawsza rzecz rozegrała się w uliczkach prowadzących do i ze szkoły, gdzie uczennice, przebrane za policjantów, z lizakiem w ręku zatrzymywały rodziców podwożących swoje pociechy na lekcje i wręczały im mandaty. Na pocieszenie było też coś słodkiego. Rodzice chętnie przyłączyli się do akcji. Najpierw z niekrytym zaskoczeniem opuszczali szyby w samochodach. Jednak trzeba przyznać, że po otrzymaniu mandatu za skorzystanie tego dnia z samochodu, wykazywali pełną skruchę i obiecywali więcej tego nie zrobić, przynajmniej za rok, kolejnego 22 września.